Zupy są moim ulubionym daniem. Kremy, buliony, warzywne, chłodniki.. nie ma znaczenia :D. Jesienią na naszym stole (obok dyni) często króluje kapusta pod różnymi postaciami. Pomimo że jest dostępna cały rok w sprzedaży, najbardziej pasuje mi do jesieni. To zdrowe warzywo, małokaloryczne, ale i sycące jednocześnie doskonale nadaje się do zup. Tym razem skusiłam się, z małą dozą niepewności, do kapuśniaku na mleku – kapuśniaku kanadyjskiego. Moje obawy były zbyteczne, zupa była bardzo smaczna!

Składniki (4 porcje):

1 cebula
2 marchewki
2 łodygi selera naciowego
1 duży ziemniak
2 szklanki wody- wrzątek
4 szklanki mleka
3 szklanki poszatkowanej białej kapusty
1 łyżka masła
sól i pieprz
bagietka

Przygotowanie:

Obieramy warzywa (poza selerem naciowym), myjemy i kroimy : cebulę w kosteczkę, marchewkę w cienkie plasterki, a ziemniaka w kostkę. Seler naciowy opłukujemy pod bieżącą wodą i kroimy w plasterki.
Do garnka przekładamy pokrojone warzywa (bez kapusty) i zalewamy wrzątkiem. Gotujemy ok. 20 minut do zmięknięcia warzyw.
Po tym czasie dodajemy do garnka mleko i poszatkowaną kapustę. Nie zakrywając garnka gotujemy kolejne 15 minut na dużym ogniu.
Po 15 min dodajemy pieprz i sól do smaku, oraz masło – mieszamy. Serwujemy z grzankami lub świeżą, chrupiącą bagietką.

Smacznego !

Przepis pochodzi z książki Biruta Markuza „Zupy na każdy dzień roku”

Przepis bierze udział w akcjach: