Próbuję, raz z lepszym raz z gorszym skutkiem, zarazić moją Córkę pasją gotowania. Na swoje urodzin dostała książkę „Dzieciaki gotują – najlepsze przepisy” autorstwa Lary i Jess Tilli. Zachęciłam Ją do przejrzenia przepisów i zrobienia tego na co ma ochotę – wybór padł na markizy z dżemem truskawkowym – czyli tzw. bitki z makiem.
Po skosztowaniu gotowego ciasteczka, usłyszałam okrzyk: ”Mamo, one smakują jak te moje ulubione ze sklepu!”- chyba był to komplement :D
Składniki: (na ok 20 szt)
250 g miękkiego masła
60 g cukru (6 dużych łyżek)
1 łyżeczka esencji waniliowej
190g mąki pszennej (1 szklanka + 2 łyżki)
60g mąki kukurydzianej (6 łyżek)
½ łyżeczki proszku do pieczenia
¼ słoika dżemu np. truskawkowego
kilka łyżeczek maku niebieskiego
2 łyżki mleka
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 180 st C. W misce ucieramy masło z cukrem i esencją waniliową.
Dodajemy przesiane przez sitko, wymieszane obie mąki z proszkiem do pieczenia i wyrabiamy na gładką masę.
Na blasze do pieczenia wyłożonej papierem wykładamy uformowane w dłoniach małe kuleczki i rozkładamy je w odstępach, delikatnie rozpłaszczając. (Jeśli ciasto troszkę się klei, należy dłonie oprószyć mąką pszenną przed formowaniem kuleczek)
W zależności jakiej wielkości kulki zrobimy, tyle ciasteczek nam wyjdzie – my robiłyśmy małe. Pamiętajmy, żeby zrobić parzystą liczbę ciasteczek.
Każde ciasteczko smarujemy pędzelkiem namoczonym w mleku i posypujemy makiem (mak można lekko docisnąć na ciasteczkach).
Pieczemy około 12-15 minut, aż ciasteczka zaczną brązowieć.
Upieczone ciastka zdejmujemy z blaszki i studzimy.
Po ostudzeniu na jedno ciasteczko kładziemy trochę dżemu i dociskamy drugim ciasteczkiem.
Tak wychodzą nam przepyszne, przekładane bitki z makiem.
Smacznego!