Moją ulubioną sałatką była zawsze sałatka grecka, ale przyznam, że najgorszą sałatkę grecką jadłam właśnie w Grecji. Ale jedno Grekom oddać trzeba, dania z bakłażana opracowali do perfekcji. Musakę znałam wcześniej, ale zaskoczyła mnie grecka sałatka z grillowanego bakłażana, w sosie vinegret z serem feta. Coś przepysznego czy na ciepło, czy na zimno. Po powrocie do domu, wylądowała ona na naszym stole.
Składniki (4 porcje):
2 większe bakłażany
½ opakowania sera feta
vinegret (oliwa z oliwek, ocet winny, sól, cukier)
sól
Przygotowanie:
Bakłażana myjemy i kroimy w ok. 4 m plastry. Solimy i odstawiamy na min 20 minut. Bakłażan się „spoci” i odda cała swoja goryczkę. Następnie ręcznikiem papierowym zbieramy wodę z bakłażana i grillujemy go na patelni (można ewentualnie posmarować patelnię odrobina oliwy lub oleju przed grilowaniem).
Zdejmujemy plastry bakłażana z patelni i jeśli grillowaliśmy na mocno naoliwionej patelni, ręcznikiem papierowym ściągamy nadmiar tłuszczu.
Plastry bakłażana kroimy na paski i przekładamy do miski. Fetę kroimy w drobna kosteczkę ( jeśli przed krojeniem nóż zanurzymy w gorącej wodzie, to wyjdą nam równe kostki, które nie będą przyklejały się do noża).
Przygotowujemy vinegret. Do 3 łyżek oliwy dodajemy 1 łyżkę octu winnego, ½ łyżeczki soli i 1 /2 łyżeczki cukru – chyba, że ktoś ma inny sprawdzony swój sposób na doprawienie/przygotowanie sosu vinegret) – dokładnie mieszamy.
Bakłażana polewamy sosem i delikatnie mieszamy. Dodajemy kostki fety i mieszamy ponownie.
Smacznego!
Przepis bierze udział w akcji: