Uwielbiam czas zimowy, gdy za oknem śnieg, a w domu unosi się zapach pomarańczy, mandarynek i przyprawy do piernika. Dzieci uwielbiają robić ciasteczka, a ponieważ wczoraj miał się zjawić Św. Mikołaj z prezentami, a za oknem szalał orkan Xawery, zrobiliśmy ciasteczka, żeby Mikołaj się posilił. Ciasteczka te przechowywane w szczelnie zamkniętej puszcze utrzymują świeżość, aż do 4 miesięcy.
Składniki (2 i ½ blaszek jak na pizzę - płaskich):
½ kg mąki pszennej
150g masła (lub margaryny)
125g cukru
125g płynnego miodu
½ opakowania przyprawy korzennej do piernika (ok. 2 łyżeczek)
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżki kakao
½ łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
2 żółtka
2 łyżki śmietany lub jogurtu naturalnego
1 łyżka wody
Lukier:
½ szklanki cukru pudru
1 białko
Przygotowanie:
Masło, cukier, miód, przyprawę do pierników, cynamon i kakao podgrzewamy na małym ogniu ciągle mieszając do połączenia wszystkich składników. Studzimy.
Sodę rozpuszczamy w wodzie, a następnie łączymy z przestudzoną masą .
Wymieszaną mąkę z proszkiem do pieczenia  i żółtkami zagniatamy na jednolite ciasto z masą korzenno – miodową, pod koniec dodając śmietanę/jogurt.
Ciasto rozwałkowujemy od razu (lub zawinięte w folię spożywczą wkładamy do lodówki) na posypanej mąką stolnicy/blacie na grubość ok. 7mm. Wycinamy pierniczki i układamy je na wyłożonej papierem blasze. Pieczemy w 180 st C max 8-9 min. Zostawiamy do ostygnięcia. (zbyt długie pieczenie spowoduje, że pierniczki będą gorzkie)
Białko miksujemy dodając partiami cukier puder tak długo, aż otrzymamy błyszczącą i bardzo gęstą masę. Przekładamy ją do woreczka lub rękawa cukierniczego i ozdabiamy pierniczki. Zostawiamy do zastygnięcia lukru i dopiero wtedy przekładamy do pojemniczków – u nas zniknęły w ciągu 2 dni.
Smacznego
Oryginalny przepis pochodzi z DomoweWypieki
Przepis bierze udział w akcji: