Na wzmocnienie, dla mojego Chorowitka, który ostatnio stracił apetyt, coś zdrowego, kolorowego i smacznego znalazłam w programie śniadaniowym TVN. Wypróbowałam i cel został osiągnięty – wszystko zniknęło z talerza.
Składniki (na 3 porcje):
1 kalarepka
5 marchewek młodych
1 cebula
2 łyżki natki pietruszki
2 łyżki miodu
ryż biały (np. jaśminowy) ok. 100g
masło
sól, pieprz
2 plastry schabu
tymianek, jarzynka
olej
Przygotowanie:
Ryż gotujemy wg wskazówek na opakowaniu. Cebulę, marchewkę i kalarepkę kroimy w kostkę. Na maśle podsmażamy cebulę, po chwili dodajemy marchew i kalarepkę i dusimy na małym ogniu do miękkości. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Na koniec dodajemy miód i natkę pietruszki – chwile podgrzewamy, aż miód się lekko skarmelizuje.
Schab kroimy w drobną kosteczkę, obsypujemy solą (u mnie jarzynka była bez soli, jeśli mamy jarzynkę z solą to nie solimy dodatkowo!), pieprzem, tymiankiem i jarzynką . Dolewamy do mięsa 2 łyżki oleju, całość mieszamy i przekładamy wszystko na mocno rozgrzaną patelnię. Smażymy na rumiano.
Ryż wykładamy na talerz, w środku robimy zagłębienie, do którego dajemy ciepłe warzywa oraz mięsko. Smacznego